Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann przyznał w rozmowie z TVN CNBC, że sam do końca nie wie, w jaki sposób NFZ wycenia świadczenia medyczne.
Jak wyjaśnił, wynika to z faktu, że usługodawcy "boją się podać uczciwącenę" Funduszowi, który nie tylko wycenia procedury, ale też podpisuje kontrakty, a następnie kontroluje ich rozliczenie - informuje portal wp.pl. Neumann zwracał uwagę, że często wycena odbywa się w modelu czysto teoretycznym. W efekcie tylko w części przypadków udaje się ją ustalić na odpowiednim poziomie. Reszta wycen jest za niska lub do tego stopnia zawyżona, że trudno byłoby znaleźć finansowanie na tym poziomie w Europie.
Wiceminister podkreślał, że zmiana wyceny świadczeń następuje zazwyczaj na skutek licznych pism konsultanta krajowego w danej dziedzinie. Bywa, że wyceny rosną nawet o kilkaset procent w ciągu kilku miesięcy. Zaznaczył, że brak transparentności w tym zakresie jest istotnym problemem.
Źródło: WP.PL/RYNEK ZDROWIA|27-03-2013 10:38